sobota, 30 sierpnia 2014

Maska do włosów BingoSpa ze spiruliną i keratyną



 

Jakie informacje podaje nam producent:

Maska przeznaczona do pielęgnacji włosów cienkich i łamliwych.
Keratyna wypełnia ubytki w strukturze włosów wskutek czego polecana jest do pielęgnacji włosów słabych, zniszczonych, przesuszonych i łamliwych, po trwałej ondulacji, farbowaniu i rozjaśnianiu.
Spirulina regeneruje włókna włosów, zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu końcówek, dodaje im objętości i sprężystości, hamuje wypadanie włosów.
Sposób użycia: maskę nanieść na umyte, wilgotne włosy, dokładnie rozprowadzić, wmasować w skórę głowy. Pozostawić na ok. 5 min., a następnie dokładnie spłukać.
Zaleca się stosowanie maski 2 - 3 razy w tygodniu.

Skład:

Aqua, 1 Heksadecanol 1 Octadecanol (miksture), Ceteareth-20 (and) Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Hydrolyzed Keratin, Glycerin, Aqua, Fucus Vesiculosus Extract, Enteromorpha Compressa Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Undaria Pinnatifida Extract, Lithothamniom Calcareum Extract, Parfum, Citric Acid, Methyl Paraben, Sodium Benzoate, Ethyl Paraben. 



Moje spostrzeżenia:

Maska jest dosyć gęsta- według mnie idealna, ponieważ nie spływa z włosów. Ma biały kolor, a zapach jest chemiczny, według mnie okropny. Na szczęście po zmyciu odżywki z włosów praktycznie go nie czuć. 
Maskę nałożyłam na cała długość włosów ( nie kładłam na skalp) i trzymałam ją ok. 30 minut.

 



Efekty:

Ta maska nie robi z moimi włosami kompletnie nic. Nie nadaje im blasku czy miękkości. Jedyny plus to fakt, że ich nie obciąża. Używana regularnie również nie przynosi pożądanych efektów, nie hamuje wypadania włosów i nie dodaje objętości. Bardzo się na tej masce zawiodłam.
Jednakże wiadomo, że to kwestia indywidualna, być może na Waszych włosach sprawdzi się idealnie. W każdym razie ja jej nie polecam.

Daisy

piątek, 29 sierpnia 2014

Słynna wcierka Jantar- warto?



Zauważając wzmożone wypadanie włosów, zdecydowałam się w końcu wypróbować wcierkę Jantar, którą koleżanki polecały mi wiele razy. Kupiłam ją w aptece „Niezapominajka” za całe 11,98 zł :)


 

Jakie informacje podaje nam producent:


 

Opis: 

Receptura odżywki uwzględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich, słabych, delikatnych i z tendencją do przetłuszczania. Zawiera biologicznie czynne substancje stymulujące wzrost włosów:  Trichogen®, Polyplant Hair®, aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu oraz witaminy A,  E,  F i d’pantenol. Odżywka Jantar hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost i odżywianie. Zawarte w niej składniki są niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów fizjologicznych skóry, jej odżywiania i regeneracji. Systematycznie stosowana poprawia metabolizm i dotlenienie cebulek włosów, regeneruje i łagodzi podrażnienia. Włosy stają się wyraźnie grubsze, lśniące i odporne na uszkodzenia. Odżywka wzmacnia strukturę włosów i chroni je przed szkodliwym wpływem środowiska i słońca.




Składniki aktywne:


Trichogen®, Polyplant Hair®, aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu oraz witaminy A,  E,  F i d’pantenol.



Sposób użycia:


Wcierać codziennie w skórę głowy przez 3 tygodnie, po kilku dniach przerwy wznowić kurację.  Nie spłukiwać.




Moje pierwsze spostrzeżenia:


Wcierkę stosowałam przez dwa miesiące, codziennie, nakładając po umyciu. Szklana butelka jest bardzo niewygodna w użyciu, dlatego proponuje przelać odżywkę w opakowanie po innym kosmetyku, lub nakładać za pomocą pipety. Sama odżywka ma wodnistą konsystencje, a zapach przypomina męskie perfumy, według mnie jest całkiem przyjemny :). Jest tania-  10-12 zł, w buteleczce mamy 100ml.

 

Efekty:


Niestety zawiodła moje oczekiwania- włosy jak wypadały, tak wypadają. Choć muszę przyznać, ze włosy rosną zdecydowanie szybciej, wiec jeśli komuś zależy głownie na przyroście to z całego serca polecam :) Kolejnym plusem jest to, że nie obciążała moich włosków.

 

Jak każdy produkt ma plusy i minusy


Minusem jest fakt, że może przesuszyć skórę głowy, ze względu na zawartość  ziół w składzie.

Mój suchy, skłonny do wyprysków skalp sumiennie olejuje, wiec nie doświadczyłam skutków przesuszenia czy podrażnienia skóry.



Podsumowując:


Wcierka Jantar to według mnie kwestia indywidualna :) Ja polecam ją osobom, którym zależy na przyroście, a nie na zaprzestaniu wypadania włosów.



Buziole

Daisy